Wczoraj byłem na desce na Skrzycznem. Wczoraj był też 17 października, nie dość że nigdy żadna z moich desek nie widziała śniegu w październiku to jeszcze moja obecna deska zobaczyła go więcej niż niejednej zimy.
Jeżeli to jest to ocieplenie klimatu, o którym tyle mówią to mi ono zupełnie nie przeszkadza. Zimo nprdl!